Mundurowi Dzieciom

krzysztof.mm: przyjechali z paralizatorami?

Przepierón: Dokładnie, a jak dorosną zróbcie im wrocławskie Guantanamo

bronek91: Ciekawe kiedy będzie \"mundurowi społeczeństwu\". Dorośli już nie są tacy naiwni jak dzieci? A może są już za starzy... Odnoszę to głównie do PO-milicjantów;)

cd minerwa: A niech sie dzieciaki oswajaja- paly, paralizatory. Wraca stare...

bronek91: @cd minerwa<br />Jest nawet postęp, ciekawe czy PO-milicjanci demonstrowali \&quot;bicie kluczami po jądrach\&quot;? Jakie to dyskryminujące, a co z Kobietami? Nawet MO było bardziej ogarnięte, oni przynajmniej stosowali do bicia inną, uniwersalną część ciała.

krzysztof.mm: bronek jak zwykle głupiego udaje - albo i nie udaje..<br />dziś sytuacja jest klarownie czysta - sadyści na komisariacie torturują i mordują człowieka - prokuratura i rząd ich kryją, ba - awansują<br />kolejna odsłona PRL- pis.<br /><br />

bronek91: @krzysztof.mm<br />Aż dziwne, przynajmniej w jednym temacie jesteśmy zgodni;) <br />Co do drugiego członu, Czy jedni, czy drudzy, czy PZPR czy BBWR, jedno jest pewne:) PO- milicjanci zawsze są uprzywilejowani, pod każdym względem.

m.emer: Aby być uprzywilejowanym trzeba na to zasłużyć. Każdy mógł skorzystać z tej szansy.

krzysztof.mm: memer<br />Po pierwsze, nie każdy był moralnie gotowy podejmować pracę w tak obrzydliwych formacjach, w tak dwuznacznych czasach.<br />Po drugie, jak kiedyś wprowadzone, równie dobrze mogą być zlikwidowane.<br />I mam nadzieję, że się tak stanie wcześniej niż później.<br />Po trzecie, nie mam wątpliwości, że znajdą się w RP ludzie chętni do uczciwej pracy w zdrowej, a nie upolitycznionej do cna Policji - nie za skandaliczne i niesprawiedliwe przywileje emerytalne, a za godziwe pensje.<br /><br />Przywileje dla milicji, wojska SB itede wprowadzali komuniści, za nie te służby miały siłą strzec partyjnej dyktatury w PRL-u. <br />Niestety sytuacja ta w dużym stopniu trwa do dzisiaj, za bolszewickich rządów kaczystów jedynie się pogarsza.

m.emer: Obrzydliwe formacje mówisz.... to ciekawe dlaczego mają tak wysoki wskaźnik społecznego zaufania(?) i ciekawe dlaczego ludzie przy byle okazji (nawet najbardziej błahej) nie umieją się bez tej policji obejść? A co do moralności, to nie myl jej z odwagą, bo tej faktycznie potrzeba aby tej pracy się podjąć. Kto jej nie miał to nich teraz nie zazdrości i nie narzeka. A jeżeli chodzi o przywileje, to inne grupy zawodowe też je mają i jakoś nikomu nie przeszkadza że też zostały wprowadzone za czasów PRL-u. (górnicy, kolejarze, strażacy, nauczyciele, etc,etc...). Większość ludzi ma jakieś tam przywileje, ale te się pomija, bo przecież najlepiej widzieć je na kimś innym na kogo przy okazji można popsioczyć. (np. policjant który dał mi mandat, itp...)

krzysztof.mm: memer<br />nie rżnij głupa - a może i nie rżniesz...<br />obrzydliwe formacje - SB, MO itede, bo wyraźnie o nich piszę - tak, jak najbardziej obrzydliwe<br />nic do rzeczy ma tu twoje bajdurzenie o \&quot;wysokim wskaźniku zaufania...\&quot;, tym bardziej o moralności<br />jakie zaufanie społeczne miały to każdy kto ma więcej niż 40 lat doskonale pamięta - ZERO, koma zero..<br />a obejść się to na pewno trudniej bez piekarza i rzeźnika niż bez milicjanta<br />kolejny raz bajdurzysz kiedy piszesz że \&quot;nikomu nie przeszkadza\&quot; że inni też mają przywileje - owszem, przeszkadza i to większości zdecydowanej z nas - każda ankieta na ten temat to potwierdza<br />jak dziecko albo jak rządzący debile z pisu w odpowiedzi na krytykę pokazujesz palcem na innych, \'a oni też...\' - żałosne, a zarazem jednoznaczne przyznanie się do winy<br />

bronek91: @m.emer<br /><br />\&quot;Aby być uprzywilejowanym trzeba na to zasłużyć. Każdy mógł skorzystać z tej szansy.\&quot;- cytat <br />Niekierzy wciąż mogą:) Ino je pytanie czy dana formacja post-MO na to zasługuje. Niektórzy posiadają kręgosłup moralny, który na to nie pozwala. W normalnej jednostce, jak w szeregach znajdzie się degenerat, to się go dyscyplinarnie wydala a jednostkę, w kierej służył, je za niego gańba. W opisywanej, takowi delikwenci często są kryci i chronieni.<br /><br />Post-MO to jedno z narzędzi wykonywania władzy ze strony rządu. To partia polityczna określa dominującą ideologię. Ciekawi mnie, dlaczego tak wielu członków opisywanej formacji otwarcie krytykuje rząd i jednocześnie mu służy? Mamona świeci? Wojskowi rezygnują z funkcji a w opisywanej formacji się trwa na stołku.... Kaj tu logika? <br /><br />Szanowny krzysztof.mm, gratulacje, zgadzam się z Tobą w pełni...

m.emer: @krzysztof.mm<br />1. Możesz moje słowa nazywać jak chcesz \&quot;bajdurzeniem, rżnięciem głupa itp, itd...\&quot;, ale czy ci się to podoba czy nie, swoim biadoleniem faktów nie zmienisz. <br />2. Formacje typu /cyt: \&quot;...SB, MO itede...\&quot; nie istnieją od 1989 roku (prawie 30 lat) , więc określ się o co ci dokładnie chodzi, bo jak na razie to motasz się w temacie i nie wiadomo czy żalisz się na poprzednią epokę, czy na czasy obecne. I co z tymi przywilejami, bo tutaj to już najwyraźniej nie wiesz o czym piszesz? No i w końcu o jakiej i czyjej winie ty mówisz? ...o co ci chodzi z tym przyznaniem się... ? <br />3. Ja palcem na nikogo nie pokazuję, ja tylko podałem przykład, aby ktoś kto czyta twoje wpisy miał jakiś obiektywny punkt odniesienia, a nie tylko ten narzucony przez ciebie. <br />PS. I pozwól że ja też twoje słowa skomentuję, podsumowując je jednym zdaniem: Bicie piany w niewiadomym celu. <br /><br />@bronek91<br />1. Jeśli twoim zdaniem /cyt: \&quot;...dana formacja post-MO...\&quot; nie zasługuje, aby w niej służyć to jaki TY masz z tym problem? Nikt cię tam przecież na siłę nie ciągnie. Jeżeli Ty masz inny /cyt: \&quot;...kręgosłup moralny...\&quot; to możesz np. zostać księdzem, albo patrząc w skrajnie drugą stronę, możesz być zwykłym złodziejem. <br />Każdy ma swój wolny wybór i może, a nawet powinien wybrać zgodnie ze swoim \&quot;kręgosłupem moralnym\&quot;, ale jak już wybierze, to nich potem nie zazdrości innym i niech nie wytyka ich palcami, bo to takie strasznie dziecinne jest. Świadczy to jedynie o emocjonalnej niedojrzałości, lub o życiowej nieudolności.<br />2. O logikę nie pytaj, bo aby zrozumieć w czym jest problem musiałbyś znać ten temat od środka. Z tego co widzę to wiesz tylko tyle co usłyszysz w mediach, a tam faktycznie logiki żadnej, tylko sensacja pod publiczkę. Nie czas jednak, ani miejsce aby ci to wszystko tłumaczyć.<br /><br />Gratuluje obu Panom pełnej zgodności, ale nie jest to dla mnie żadnym zaskoczeniem. Większość społeczeństwa jest w tych kwestiach mocno niedoinformowana i wyraża podobne poglądy. Szkoda tylko że mało komu zależy na tym aby je weryfikować. W jednym jednak wątku muszę się z Panami zgodzić, a mianowicie: Polityka, a w zasadzie politycy mają na służby olbrzymi wpływ, ale tylko dlatego że te służby są od nich zależne i to oni tym służbom płacą. Istnieje przecież coś takiego jak nadzór osób cywilnych nad służbami (ministrowie poszczególnych resortów) i tak de facto to oni pociągają za sznurki. Tak jednak było zawsze, ale w obecnej ekipie widać to nad wyraz dobrze. A komu się to nie podoba to musi odejść (np. starzy wyjadacze, czyt. wojskowi generałowie etc...), albo kto młodszy po prostu musi siedzieć cicho i przytakiwać (bo np. nie ma jeszcze pełnych uprawnień). <br /><br />Możecie się drodzy Panowie ze mną nie zgadzać, ale tak to pokrótce wygląda.

krzysztof.mm: memer - czy ty przypadkiem nie jesteś z peerelowskiego zaciągu ?...<br />poziom intelektualny by się zgadzał...<br />to twój tekst<br />\'Aby być uprzywilejowanym trzeba na to zasłużyć. Każdy mógł skorzystać z tej szansy\'<br />ci uprzywilejowani emeryci to dziś głównie byli funkcjonariusze MO/ZOMO/SB itepe<br /><br />te wszystkie wczesne emerytury itede są absolutnie niezasłużone<br />każdy, kto decyduje się na pracę w tych formacjach ma świadomość, że dostaje je od władzy w nagrodę za wierną i lojalną służbę WŁADZY, nie społeczeństwu - społeczeństwo, które ma za zadanie \'uprzywilejowany\' trzymać za pysk, będzie mu je jedynie finansować<br />władza musi przekupywać policjantów, m. in. emerytalnymi łapówkami, bo prestiż tej służby jest niski - wbrew temu co sugerujesz<br />sami mili/policjanci do dziś potrafią opluć własną formację, ciężko pracować na fatalna opinię o sobie - vide sprawa tortur i śmierci człowieka na komisariacie we Wrocławiu<br /><br />moralność funkcjonariuszy to świadomie i bez krępacji żyć kosztem innych, tyczy się także dzisiejszej policji - bez problemu dodam do listy górników i innych wybrańców faraona<br />charakterystyczna jest sytuacja z L4 w policji - dopóki mieli płacone 100%, chorowali na potęgę, kiedy zasiłki chorobowe obniżono do bodajże 80% - zaczęli masowo zdrowieć<br />taka to \'moralność i odwaga\' - godne drobnego cwaniaczka spod budki z piwem, nie uzbrojonych funkcjonariuszy RP.

krzysztof.mm: Całkiem świeże informacje.<br />Oto czym WŁADZA - i ta, i poprzednie - kupuje armię swych janczarów i agentów:<br /><br />\&quot;Najwięcej emerytów jest w policji - 104 tys. (średnie świadczenie to 3,5 tys. zł), <br />PSP - 31,6 tys. (3,6 tys. zł), <br />SG - 8,9 tys. (4,1 tys. zł), <br />ABW - 2,3 tys. (4,9 tys. zł), <br />UOP - 1,8 tys. (3,3 tys. zł), <br />BOR - 806 osób (4,5 tys. zł), <br />AW - 441 osób (6,3 tys. zł)<br />i CBA - 245 osób (7,1 tys. zł).<br /><br />Emerytury mundurowe stanowią odrębny system, tzw. zaopatrzeniowy, i są wypłacane z budżetu państwa. <br />Wysokość emerytury jest obliczana na podstawie średniej pensji z 10 wybranych, kolejnych lat służby oraz dodatków i nagród rocznych. <br />Po 25 latach służby emerytura wynosi 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok rośnie o 3 proc. <br />Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.\&quot;<br /><br />Szczególnie jednak obecna władza gnoi te służby do smutnego poziomu PRL-u.<br />Hańba czasu rządów PiSu będzie się ciągnęła za mundurowymi przez dekady. <br />Na najwyższych szczeblach już wyraźnie widać jak konformizm pokonuje przyzwoitość. <br />Ofiarami jak zwykle będą ci najuczciwsi, na górze i na samym dole hierarchii.

m.emer: Drogi panie Krzysztofie!<br />Po pierwsze to ja ciebie nie obrażałem złośliwymi docinkami o i PRL-owskim intelekcie, zaciągu etc... (co zresztą jest nieprawdą)<br />Po drugie, to jak byś nie zauważył, to ja to wszystko znam od środka i niepotrzebnie mi to tak szczegółowo wykładasz, zwłaszcza że nieco rozmijasz się z prawdą.<br />Po trzecie to chyba tak trochę z rozpędu i w ślad za ręcznie sterowanymi \&quot;Wiadomościami TVP\&quot; wysuwasz twierdzenie że: <br />/cyt. \&quot;...ci uprzywilejowani emeryci to dziś głównie byli funkcjonariusze MO/ZOMO/SB itepe \&quot;. <br />Kolejny raz ci przypomnę że PRL skończył się 28 lat temu, a wraz z nim MO,ZOMO,SB itp. Przyjmując że średni wiek milicjanta (itp.) odchodzącego na emeryturę to 45 lat, więc dziś większość z nich już dawno nie żyje, a najmłodsi z żyjących mają co najmniej 73 lata ( i zaawansowanego \&quot;alzheimera\&quot;). Jest to zatem ułamek tych \&quot;uprzywilejowanych\&quot; o których mówisz. Skonfrontuj więc swoje poglądy ze zwykłą matematyką i bezmyślnie nie propaguj nieprawdy. Nie przytaczaj też jakiś tam statystyk, bo manipulujesz tylko obrazem sytuacji. A po za tym te rzekomo średnie kwoty emerytur które tam wypisujesz, to jeżeli w ogóle są prawdziwe (w co wątpię) to na pewno są kwotami Brutto. <br />Po czwarte to trochę cię nie rozumiem. Najpierw piętnujesz PRL i jego służby, potem niby włączasz w to obecnych policjantów, opluwasz ich i przyrównujesz do klientów budek z piwem, a na koniec robisz całkowity zwrot, mówiąc że mundurowi są \&quot;gnojeni\&quot; i \&quot;hańbieni\&quot; przez obecne rządy PiS-u, a tak w ogóle to ci najuczciwsi są ofiarami hierarchii. Odnoszę wrażenie że w tym wszystkim targają tobą jakieś nieustabilizowane emocje które są pokłosiem \&quot;wydarzeń wrocławskich\&quot;.<br />Myślę jednak że właśnie w tych emocjach wyraziłeś swój prawdziwy pogląd na omawianą kwestię i bardzo trafnie podsumowałeś go swoim ostatnim przemyśleniem opisanym w końcowym akapicie. Całkowicie z nim się zgadzam.

bronek91: m.emer<br /> Co Ci do tego kim jestem lub chcę być? Czy twierdzę, że ktoś PO-milicjantów zmusza do służby lub jej kontynuowania? Napisałem jedynie dlaczego nie hańbię się służbą w pewnej formacji i powinieneś to uszanować... <br /><br />"nich potem nie zazdrości innym i niech nie wytyka ich palcami, bo to takie strasznie dziecinne jest."- Nikt nikogo palcami nie wytyka chodzi o prawdę i sprawiedliwość społeczną. A w szczególności o zwykłą uczciwość ,Sorry ale ja nie utrzymuję się z podatków innych, a skoro ktoś utrzymuje się z podatków innych, powinien liczyć się z tym, że to nie komendant czy jakiś inny generał ale społeczeństwo jest pracodawcą i ma prawo wymagać. Infantylne są twoje poglądy.<br />" tyle co usłyszysz w mediach"- cytat <br />Wystarczy posłuchać jak zeznają w sądzie - Dlaczego Pan nie udzielił pomocy- pytanie do post-milicjanta. Odpowiedź- ponieważ nie musiałem, bo jakbym musiał to bym udzielił" Sorry ale Post- milicjanci sami o sobie wydają świadectwo.Wystarczy przyjść chociażby na dowolną rozprawę do sądu z udziałem post-milicjantów. Wyraźnie zaznaczyłem, już we wielu wcześniejszych wpisach. Należy odróżniać post-milicjantów, od prawdziwych policjantów, którym post-milicjanci niszczą reputację. Pisałem o tym wcześniej nie będę się powtarzał. Do tego zasada, każda akcja musi liczyć się z reakcją, a post-milicjanci w pełni zasłużyli na taką a nie inną opinię.

m.emer: @bronek91<br />Po pierwsze to Szanowny Pan chyba w ogóle nie rozumie o czym ja mówię i wszystko sobie tłumaczy po swojemu. Czy ja mówię kim masz być? Ja tylko mówiłem że każdy ma wolny wybór, Ty także go masz, więc nie rozumiem Twojego sfrustrowania. <br />Po drugie to właśnie Ty nie szanujesz odmiennego zdania innych i próbujesz narzucić wszystkim swoje kryteria moralne. Wypowiadasz się o sprawiedliwości, o uczciwości, nawet o hańbie, ale tak na prawdę to chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów. Odnoszę wrażenie że powtarzasz te populistyczne slogany w ślad za krzykaczami obecnej Partii Władzy. Im też się wydaje że wszyscy co myślą inaczej są źli i postępują haniebnie. Czy to jest uczciwe i sprawiedliwe? Oni też, (a może przede wszystkim oni) utrzymują się z naszych podatków, także z tych co płacą ci myślący i czujący inaczej. I ty mówisz mi o prawdzie i o jakiś tam wymaganiach...? Nie bądź hipokrytą.<br />Po trzecie, to o co ci chodzi i z tymi Sądami? Podajesz jakiś wyssany z palca przykład i usiłujesz wmówić że to pewnik. W ilu takich rozprawach uczestniczyłeś??? I skąd te uogólnienia? Motasz się po temacie o którym nie masz zielonego pojęcia, a wszystko co wiesz zasłyszałeś od kogoś tam, albo w mediach. Po za tym zasłyszane informacje traktujesz wybiórczo i dopasowujesz do własnej ideologi. <br /><br />Więcej obiektywizmu życzę, tolerancji i ogólnie pogody ducha i uśmiechu na co dzień. Malkontenci popadają w depresję.

bronek91: <br />Szacowny m.emer <br />" wszystko sobie tłumaczy po swojemu"- cytat<br />podaję źródła, w oparciu o co coś twierdze, przytaczam sytuacje, jeżeli nie znane z autopsji, to opisane np. w POLITYCE a propos liberalnym, pozbawionym propagandy PiS medium;) A Ty? Jezeli chcesz zweryfikować prawdziwość sytuacji przytoczonych w moich wypowiedziach, zapraszam na spotkanie? Chcesz to zaproś na rozmowę, stosiu91@interia.pl. <br /><br />"Czy ja mówię kim masz być?"- cytat <br />przejrzyj swoje wcześniejsze treści, gdzie podawałeś, iż każdy miał szansę zostać członkiem danej formacji i też miałby się podobnie. Nie będę przytaczał więcej, bo koledzy z komisariatu będą mnie ścigać, że za dużo pisze itd... Wiesz co to jest za argument. To jakby ktoś mówił przykładowemu złodziejowi, iż ma się fajnie, ponieważ ma dużo dóbr, a ten odpowiedziałby: Idź i czyń podobnie. <br /><br />"nie rozumiem Twojego sfrustrowania. "- cytat <br />Interesowanie się sprawami publicznymi nazywasz sfrustrowaniem. Prawda, iż wielu sfrustrowanych ludzi, w sytuacji nagłych zmian prawnych, które dla nich są negatywne, bardzo często zdarza się iż nagle zaczynają się interesować sprawami publicznymi, do tego stopnia, iż wychodzą na ulicę a służby muszą ochraniać te zgromadzenia i kontr-zgromadzenia i wysłuchiwać wykrzykiwać poszczególnych stron. Prawda, jest to męczące, ale to nie oznacza, iż członek służb musi zawsze zaszufladkować i stereotypizować ludzi interesujących się sprawami publicznymi jako krzykaczy związanych z dana ideologią polityczną. Jest to wyobrażenie błędne. Gdyby w danych służbach czytało się więcej książek i piło mniej napojów wyskokowych, problem zaszufladkowania społeczeństwa i stereotypu w służbach nie istniałby. <br /><br />"próbujesz narzucić wszystkim swoje kryteria moralne. Wypowiadasz się o sprawiedliwości, o uczciwości, nawet o hańbie, ale tak na prawdę to chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów."- cytat <br />Oto właśnie przykład, w jakim stopniu można kogoś zaszufladkować i bezpodstawnie. Popytaj kolegów z komisariatu, którzy dyskutowali ze mną na innych wątkach. To właśnie Ty, poprzez bezkrytyczny stosunek do pewnych formacji starasz się we mnie wyrobić przekonanie, iż wszystko jest właściwe. Jakieś to podejrzane, iż w taki bezkrytyczny sposób odnosisz się do pewnej formacji i zapominasz o tych wszystkich niewinnie pomordowanych przez nią ludziach począwszy od 1945 roku do dnia dzisiejszego. Boisz się iż komjendant cenzuruje? Co do moich kryteriów, poczytaj komentarze pod innym wątkami. Staram się swoje twierdzenia oprzeć o szerokie spectrum począwszy od Biblii, Koranu, Talmudu, Myślicieli Oświeceniowych, prasę (POLITYKA,PRZEGLĄD) media (RADIO TOK FM). Chcesz dowód, przejrzyj poprzednie wątki, lub zgłoś się do moderatora.<br /><br />"populistyczne slogany w ślad za krzykaczami obecnej Partii Władzy. Im też się wydaje że wszyscy co myślą inaczej są źli i postępują haniebnie."- cytat <br />Kolejny przykład zaszufladkowania. To iż ktoś wyraża się krytycznie o pewnej formacji, nie oznacza, iż jest on krzykaczem obecnie rządzącej partii. Patrz o co się opieram? Lepiej skontaktuj się z Edytą Gietka, Edwinem Bendykiem, Joanna Solską, Baczyńskim ś.p. Paradowską i powiedz im, iż ich poglądy to ideologia PiS. Paradowska się grobie pewnie przewraca... <br />" Nie bądź hipokrytą."- cytat <br />Gdzie się tej hipokryzji dopuszczam? <br />A twierdzenia kolegów z komisariatu z poprzednich wątków w stylu iż pewne służby pracują dla Ojczyzny a reszta społeczeństwa tylko dla pieniędzy to wyraz czego? A co do PiS, dlaczego w 2005 roku jazda po pijaku na rowerze traktowana była jako przestępstwo No żeby zwiększyć wykrywalność służb policji. I kto tu mówi iż PiS robi źle policji? Kto tu jest hipokrytą? A co powszechnie głosi KOD? Że pewna formacja w czasie manifestacji okazuje im sympatie, mimo faktu, iż co do zasady powinna być apolityczna;) Widać to wyraźnie, nawet na nagraniach zgromadzonych w serwisach społecznościowych. Potwierdzają to liderzy KOD;) Chcesz przykład? PRZEGLĄD obecny str. 9 <br />"Podajesz jakiś wyssany z palca przykład i usiłujesz wmówić że to pewnik."- cytat <br />Chcesz sygnaturę akt sprawy??? Podałem e-mail kontaktowy? Udzielę Ci wszelkich niezbędnych do sprawdzenia informacji;) Uczestniczyłem w wielu sprawach, gdzie członkowie pewnej służby kompromitowali się jak lici:) Zresztą czego tu się spodziewać;) Nawet nie wiesz kim jestem, jaki ze mnie nieznany nikt, a snujesz założenia? Budujesz dom na piasku. <br />Co do ideologi jaką twoim zdaniem wyznaję, określ ją;) <br />Pytanie, czy niektóre formacje mundurowych, ze względu na faktyczną stronę swych działań bardziej nie szkodzą niż służą dzieciom;) Przedstawienie roli policjanta w bajkach dla dzieci zawsze jest jednakowo nacechowane. Nie stanowi to indoktrynację, już od samego dziecka? <br />

m.emer: Szkoda mi Ciebie Drogi Panie Bronku, bo widzę że moje życzenia były spóźnione. <br />Te twoje rozprawki na poziomie gimnazjalnym, w dodatku wmontowane w przydługawe, a przede wszystkim w monotematyczne wypracowania są tego doskonałym przykładem. Poleciłeś mi lekturę innych wątków i twoich tam komentarzy, one tylko potwierdzają moje (i nie tylko moje) spostrzeżenia.<br />Wisienką na torcie jest jednak twoja przechwałka i tajemnicze podkreślenie własnej wyższości, zabarwione nutą groźby /cyt: \&quot;...Nawet nie wiesz kim jestem, jaki ze mnie nieznany nikt, a snujesz założenia? Budujesz dom na piasku. \&quot;.<br />Nie wiem czy mam się już bać, czy się z tego śmiać? <br />Wiem jednak jedno, masz poważny problem z własnym nadętym ego i przy takim stanie rzeczy dalsza dyskusja z tobą jest zwyczajnie bez sensu.

bronek91: @m.emer <br />Wskaż mi, gdzie Ty się odnosisz do tematu wątku? <br />Argumentów brak, do formy trzeja się przyczepić:) Stara śpiewka;) <br />Na poziomie gimnazjalnym? Nie wiedziałem, że tak wysoko mnie cenisz;) Nieznany nikt, to nie moje autorskie określenie, ale kolegi z komisariatu, Pana yamah;) Nie masz się czego bać;) Możesz się śmiać, o to tu chodzi;) No widzisz, w konkluzji należy stwierdzić, iż w kwestiach pewnych służb mundurowych indoktrynowani jesteśmy od małego dziecka. Do tego w taki sposób, iż nie jesteśmy nawet tego świadomi. Nasza opinia niejednokrotnie nie jest ukształtowana przez nas samych, ale narzucona z zewnątrz. <br /><br />Z kolei koledzy z komisariatu zachowują się podobnie jak Świadkowie Jehowy. Kiedy poruszasz temat, gdzie brak im argumentów, wycofują się, nie zadają sobie trudu znalezienia odpowiedzi. <br /><br />Nawet proponuję Ci lekturę, nie tyle poprzednich wątków co treści zawartych w POLITYCE i PRZEGLĄDZIE. Podałem nawet stronę;) Powodzenia;)