Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Cieszyn wygrał ze Skarbem Państwa

Gmina Cieszyn pozwała Skarb Państwa i wygrała. Sprawa toczyła się wpierw przed Sądem Rejonowym, a potem Okręgowym w Katowicach a tyczyła kosztów uprzątnięcia i utylizacji padłych saren.

Sprawa toczyła się od 2014 roku, kiedy to Kancelaria Radcy Prawnego „TRAKTAT” Tomasz Szkaradnik w imieniu swojego Klienta Gminy Cieszyn, wniosła pozew o zasądzenie na rzecz Gminy od Skarbu Państwa – Ministra Środowiska odszkodowania za szkodę poniesioną wskutek zaniechania Pozwanego przy wykonywaniu władzy publicznej.

O jaką szkodę chodziło? Sprawa dotyczyła kosztów uprzątnięcia i utylizacji padłych saren, które Gmina musiała ponieść, jako że Skarb Państwa w postaci Ministra Środowiska odmawiał ich poniesienia, tłumacząc, że padłe sarny znajdują się na terenie należącym do Cieszyna, więc koszt ich uprzątnięcia należy do gminy.

- Skarb Państwa – Minister Środowiska twierdził także, iż padłe poza środowiskiem naturalnym zwierzęta łowne stają się odpadem i podlegają utylizacji zgodnie z przepisami ustawy o odpadach, do której zobowiązany jest posiadacz odpadów – a zatem de facto przez właściciela terenu, na którym zwierzę zdechło. W tak sformułowanym zarzucie pełnomocnik Ministra pominął jednak pełną definicję posiadacza odpadów i jej znaczenie określone w art. 3 pkt 19 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r. poz. 21 z późn. zm.), zgodnie, z którą posiadaczem odpadów jest wytwórca odpadów lub osoba fizyczna, osoba prawna oraz jednostka organizacyjna nieposiadającą osobowości prawnej będąca w posiadaniu odpadów; domniemywa się, że władający powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości – dowodzi Anna Jurczyk, radca prawny Kancelari Radcy Prawnego „TRAKTAT” Tomasz Szkaradnik i dodaje: - Zgodnie z powyższą definicją, w pierwszej kolejności posiadaczem odpadów jest wytwórca tego odpadu. Posiadaczem jest także osoba, która posiada odpad. Domniemanie zaś, zgodnie, z którym władający powierzchnią ziemi jest jednocześnie posiadaczem odpadów, jest możliwe do obalenia przez tego władającego powierzchnią ziemi. Może on dowieść, kto wytworzył odpad, a tym samym – kto jest jego wytwórcą. W związku z powyższym, w przypadku wykazania, kto jest właścicielem odpadu, to ten właściciel powinien ponieść koszt usunięcia go.

Idąc tym tokiem rozumowania, kto jest właścicielem odpadów w postaci padłych saren? Odpowiedź jest prosta - Skarb Państwa – konkretnie Ministra Środowiska. - Podstawę prawną dla takiego przyjęcia stanowił art. 2 ustawy z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie (tekst jednolity: Dz. U. z 2015 r. poz. 2168 z późn. zm.), zgodnie z którym zwierzęta łowne w stanie wolnym, jako dobro ogólnonarodowe, stanowią własność Skarbu Państwa – uzasadnia Jurczyk.

W 2016 r. Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w Katowicach rozstrzygnął sprawę pozytywnie dla Gminy Cieszyn. Z takim wyrokiem nie zgodził się Skarb Państwa – Minister Środowiska i wywiódł apelację, ale Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 6 października 2016 r. potwierdził jednak zasadność roszczenia i stanowisko Kancelarii zaprezentowane w toku postępowania w obu instancjach. Wyrok Sądu I instancji wobec oddalenia apelacji – stał się prawomocny.

- Wyrok ma znaczenie precedensowe i chociaż wydatki Gminy Cieszyn z tego tytułu nie są w skali roku astronomiczne, to jednak biorąc pod uwagę sumę kosztów ponoszonych przez wszystkie gminy, orzeczenie ma niebagatelne znaczenie dla Skarbu Państwa. Czy otworzy on drzwi gminom w całej Polsce do żądania zwrotu kosztów poniesionych na usunięcie i utylizację zwłok zwierząt łownych w stanie wolnym, stanowiących własność Skarbu Państwa? Czas pokaże – komentuje Anna Jurczyk.


red./mat.pras.

źródło: OX.PL/mat.pras.
dodał: NG

Komentarze

4
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2016-10-25 18:23:18
krokusik: Ktoś minął się z prawdą. Za to minięcie i cały cyrk zapłacą podatnicy. Więc może jakiś prawnik w końcu poniesie te koszty za nieznajomość prawa? Kierowca płaci za \"nieznanie\" przepisów. Więc pora, aby kancelarie zaczęły odpowiadać mieniem.
2016-10-25 20:58:49
krzysztof.mm: Bzdura krokusik.<br />
2016-10-25 22:03:49
TomLem: Coś ten artykuł zalatuje bardziej kryptoreklamą niż padliną. Czyżby radcy prawni znaleźli sposób na reklamę własnej firmy omijając zapis \&quot;o radcy prawnym lub jego działalności zawodowej przy okazji występowania w środkach masowego przekazu, wykraczające poza niezbędną i rzeczową potrzebę<br />informacji.\&quot;? Jestem ciekaw czy też tak ochoczo będą się reklamować w sprawach które przegrają reprezentując organ gminy, który będzie zmuszony wypłacić odszkodowanie?
2016-10-26 09:07:45
Andrzej Z.: Jakie zaś koszty? Żeby o taką pierdołę tłuc się po sądach, trzeba być uwłaczająco biednym. Paranoja w kraju nędzy.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: