Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Kopczyki tatrzańskie w Tatrach, Himalajach i na Śląsku Cieszyńskim

Na beskidzkich szlakach Śląska Cieszyńskiego można znaleźć kopczyki, usypane z kamieni. Nie jest to jednak działanie natury ani leśników, a pamiątka pozostawiona przez turystów. Nadleśnictwo Wisła cieszy się z pojawiania się kamieni – oznacza to, że turyści nie śmiecą, pozostawiając jednogroszówki, a świadomie zaznaczają swoją obecność, nie niszcząc jednocześnie przyrody.

Kopczyki usypane z kamieni to tzw. kopczyki tatrzańskie. Dlaczego jednak tatrzańskie? To w Polsce nazwa zwyczajowa - Jak się okazuje, kopczyki występują również w innych pasmach górskich na całym świecie, w tym w Alpach, Pirenejach, a nawet w Himalajach. Nie do końca wiadomo, co każdy z autorów ma na myśli, ustawiając taki kopczyk, ale historycznie budowle te służyły do wskazywania dobrej drogi i najbardziej sprawdzały się podczas trudnych warunków w górach. Dzisiaj takie kopczyki stawiają turyści często w celu zaznaczenia swojej obecności lub upamiętnienia kogoś. – wyjaśnia Nadleśnictwo Wisła.

Tradycja pozostawiania w miejscu swojego pobytu kamyka może nie jest obojętna dla środowiska (pojawiają się głosy, że przestawianie kamieni jest ingerencją w środowisko naturalne i może np. zatrzymywać wodę, czy pozbawiać schronienia zwierzęta), jednak zdecydowanie lepsza, niż pozostawianie pamiątek takich jak jednogroszówki. Nadleśnictwo Wisła chwali się zdjęciami kopczyków na beskidzkich szlakach Śląska Cieszyńskiego i podkreśla, że zdecydowanie lepiej, gdy po turystach pozostają kamienie, niż śmieci - Zdecydowanie bardziej wolimy takie pamiątki po turystach, niż pozostawianie śmieci czy innych niechcianych pamiątek – zaznaczają leśnicy.

źródło: ox.pl
dodał: JŚ

Komentarze

4
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2020-12-16 20:22:47
św. Patryk.: "Nadleśnictwo Wisła cieszy się z kamieni..." - śmiechu warte, bo taki las na przykład ucieszyłby się gdyby to nadleśnictwo poszło w diabły i dało mu święty spokój - nikt i nic nie dewastuje polskich lasów bardziej niż ekipy wysyłane przez nadleśnictwa do rabunkowej i barbarzyńskiej eksploatacji naszych lasów, to ci spece od dewastacji zostawiają po sobie zgliszcza wyrębów ze zdewastowaną glebą i podszytem, nie dla nich przepisy o ochronie przyrody itp, i nikt dziś ich za łamanie prawa i gwałt na naturze nie jest w stanie rozliczyć - musiałyby dreptać po lesie przez rok cały tysiące turystów by po sobie zostawić krajobraz taki, jaki w kilka tygodni zostawiają najemni rębacze-wandale, a puszki po piwie i flaszki po wódce to typowa pozostałość po nich w miejscach które zniszczyli - i niech Nadleśnictwo Wisła u siebie zrobi porządek a nie świergoli smętnie i obłudnie o "pamiątkach po turystach"
2020-12-16 21:07:04
góry: całą prawdę napisałeś, szlaki rozpieprzają maszynami przy sciąganiu drzewa, gałęzie pozostawione na środku, byle tylko drzewo ściąć i zwieźć a bajzel zostawiony. tabliczki po rozstawiane (zakaz wejścia ostoja rzadkich gatunków) a 100m dalej wjazd i ścinka drzewa tak jest w okolicy Przysłop pod Baranią Górą
2020-12-16 21:21:05
św. Patryk.: nie tylko tam - tak jest wszędzie gdzie ta leśna zaraza się pojawia
2020-12-17 15:10:12
wyśmienity cwaniaczek: ja jak widzę takie debilne budowle zawsze z kopa walę, ewentualnie pomaga tylne koło mojego elektryka...........
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: