Ogród pełen kwiatów

Choć to truizm oczywisty nawet w sporcie, to właśnie dlatego wart zapisania w świadomości złotymi literami? I tak się stało za sprawą kobiet z klubu sportowego MKS Ustroń. Mało tego, został zapisany złotem i srebrem.

W pierwszej połowie lutego, podczas Halowych Mistrzostw Polski U18 i U20 w Lekkiej Atletyce w Toruniu, Maja Chamot z Hażlacha zdobyła złoty, zaś mieszkanka Lipowca, Kinga Górny medal srebrny w skoku o tyczce. Obie osiągnęły swój rekord życiowy (poprzeczka na 3,65 m) i pokonały wiele zawodniczek z utytułowanych ośrodków. Sukces osiągnięty nie tylko determinacją i ciężką pracą młodych zawodniczek. Pani trener Magdalena Kubala ma jak najbardziej uzasadnione powody do dumy, bo to jej podopieczne. Godny podziwu wynik w tej trudnej dyscyplinie, zważywszy na możliwości i zaplecze małego klubu z Ustronia, tym bardziej zasługuje na uznanie.

Na dobrej drodze, do równie spektakularnych osiągnięć są dziewczęta sekcji piłki ręcznej MKS-u. Pani trener Wioletta Rakowska szkoli 20-osobowy zespół młodziczek (rocznik 2004-5) i liczącą 32-osoby grupę dziewcząt (rocznik 2007 i młodsze). Młodziczki grają drugi rok i obecnie zajmują 6 miejsce w Śląskiej Lidze. Dziewczęta to debiutantki. Grając w systemie pucharowym, wygrały wszystkie swoje dotychczasowe mecze i bez względu na wynik ostatniego, wchodzą do finału „A”.

Trenerkom, ich Zawodniczkom i Wszystkim Paniom, w dniu ich Święta życzę szczęścia, sukcesów i spełnienia.
Dobrze, że jesteście. Świat bez kobiet byłby jak ogród bez kwiatów.

Krystian Medwid