Stajenka nie wymięka

Ostatecznie magia świąt tych rodzinnych  i ponadczasowych wygrywa z każdym pomysłem a choinka z bombkami jest najlepsza i najważniejsza. Nie ma co wymyślać, skoro dwa tysiące lat temu urodził się pogodny mały, wielki człowiek i zmienił świat jak nikt inny. Jezus jest wesoły i pomocny we wszystkim no i młody w każdym wieku. Z okazji jego urodzin życzymy samych ciekawych przygód, wyzwań i pomocnych dłoni. Dziękujemy księżom, ministrantom i ludziom dobrej woli za stajenki w kościołach, kwiaty i miłą atmosferę. To też praca wolontariacka. Trzeba kreatywnie stworzyć pomysł stajenki, załatwić fajnego dzidziusia, obok postawić zwierzęta i inne postacie. Czasem podświetlić, położyć kwiaty. To dużo pracy a właśnie dobra wola nadaje temu wszystkiemu sens. Stajenka nie wymięka. Niech noc jest cicha a głos się rozchodzi…

Wszystkiego dobrego.
Wolontariusze FCV 2011
Michał, Wojtek, Krzysiek, Monika, Magda, Igor, Tomek, Jacek, Patrycja, Tomek , Mateusz, Kacper.