Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Szpital Pediatryczny bez środków na działanie

Zmiana sposobu finansowania szpitali doprowadziła do utraty płynności finansowej Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Tylko zmiana decyzji rządu może coś zmienić - piszcie do premiera i ministra zdrowia - apeluje starosta bielski. Tu leczą się także dzieci ze Śląska Cieszyńskiego. Jaka będzie przyszłość placówki?

Starosta bielski Andrzej Płonka nie skrywa emocji. - Ministerstwo Zdrowia zmienia zasady finansowania szpitali pediatrycznych i robi to z zaskoczenia. Zamiast ryczałtu wypłacanego co miesiąc, od początku roku będzie płaciło za faktycznie wykonane świadczenia. Naszym zdaniem, wprowadzanie tego teraz kiedy jesteśmy w trakcie pandemii COVID-19 i pacjentów jest dużo mniej niż zwykle, doprowadzi do całkowitej utraty płynności tych placówek, a w konsekwencji do ich likwidacji – mówi z goryczą.

Zmiana sposobu finansowania doprowadziła pediatryk do skraju bankructwa. - W Szpitalu Pediatrycznym w Bielsku-Białej brakuje pieniędzy na wypłaty za styczeń, które powinniśmy wypłacić do 10 lutego! Szacujemy, że do końca roku zabraknie ok. 8- 9 mln zł.  Nie mamy skąd wziąć tych pieniędzy. Spadło to na nas, jak grom z jasnego nieba… - rozkłada ręce starosta.

Sytuacja kompletnie zaskoczyła dyrekcję szpitala. - W grudniu 2020 r. NFZ uzgodnił z naszym szpitalem plany rzeczowo-finansowe, których następstwem było podpisanie w styczniu 2021 r. aneksu do umowy, według którego finansowanie świadczeń zdrowotnych do połowy bieżącego roku nie zmieni się. Tymczasem teraz- 1 lutego wpłynęło do nas oświadczenie funduszu, że finansowanie będzie odbywało się na zupełnie nowych zasadach i obejmie okres od  2021 r. Trudno tego działania nie nazwać chaosem! Już przed pandemią sytuacja finansowa naszej placówki była trudna, stąd podjęcie planu naprawczego na 2021 r. , który właśnie legł w gruzach… - dodaje Andrzej Płonka.

Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej otrzymywał co miesiąc ryczałt w wysokości 1/12 założonej sumy. Miesięcznie to było ponad 1,8 mln zł. Niestety w związku z obawami o zakażenie wielu pacjentów nie zgłosiło się na planowane zabiegi czy przeciągnęło je w czasie. - Pandemia nie zniknęła, ludzie nadal boją się zarazić koronawirusem, dlatego pacjentów mamy wciąż mniej niż zwykle. Bielski „pediatryk”, nie ze swojej więc winy wykonał w styczniu założony plan na poziomie 60 proc. To oznacza, że za ten miesiąc otrzyma ok. 1,1 mln zł, dlatego zabraknie środków na wynagrodzenia. A to nie przecież nie wszystko, żeby placówka mogła funkcjonować. - dodaje Andrzej Płonka, starosta bielski.


Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej zabezpiecza 125 tysięcy dzieci i młodzieży z 4 powiatów, a także najmłodszych turystów odwiedzających Beskidy. Leczą się tu także dzieci z Małopolski. - 10 lat walczyliśmy o kontrakt na dziecięcą psychiatrię. Od 1999 r., kiedy jesteśmy organem prowadzącym dla tej placówki zainwestowaliśmy w pediatrię - modernizację i doposażenie szpitala ok. 25 mln zł z budżetu powiatu. Dlatego nie wyobrażamy sobie, żeby doszło do jej likwidacji- dodaje starosta.

Bielski szpital dla najmłodszych ma 120 łóżek. Działają tu oddziały: niemowlęcy, pediatryczny z pododdziałem gastroenterologicznym i ogólnym, chirurgii dziecięcej i otolaryngologii, anestazjologii intensywnej terapii noworodków i dzieci oraz dzienny oddział psychiatryczny. Przy szpitalu działa również całodobowa pediatryczna izba przyjęć z ambulatorium chirurgicznym prowadzi on także poradnie specjalistyczne dziecięce, takie jak: chirurgiczna, preluksacyjna, endokrynologiczna, alergologiczna, neurologiczna, rehabilitacyjna, kardiologiczna, nefrologiczna, laryngologiczna, logopedyczna. Tu działa także poradnia zdrowia psychicznego a od kilku lat szpital dysponuje także karetką dla noworodków i małych dzieci.
W 2020 roku, który naznaczony został pandemią koronawirusa w ocenie starosty bielskiego szpital poradził sobie bardzo dobrze. - Mimo ogromnych trudności związanych z sytuacją epidemiczną plan został wykonany na poziomie 70 proc. Wracając do pieniędzy. Pomimo zwiększenia nakładów przez NFZ na 2020 r., otrzymania dodatkowych środków na walkę z COVID-19 szpital zamknie miniony rok stratą na poziomie 1,9 mln zł. Dlatego skandalem jest wprowadzanie nowych zasad finansowania szpitali pediatrycznych w tak chaotyczny sposób, kiedy walka z pandemią cały czas trwa – dodaje.

Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej jest jedyną taką placówką na południu woj. śląskiego zabezpiecza w opiekę medyczną dzieci z powiatów: bielskiego, pszczyńskiego, żywieckiego i cieszyńskiego. Jak ocenia starosta bielski na ratunek szpitala nie jest jeszcze za późno. Receptą może być wycofanie się rządu z tego planu. - Wycofanie się z tych zmian i wprowadzenie ich dopiero, kiedy skończy się pandemia COVID-19, a szpitale będą mogły normalnie działać. Wystąpiłem w tej sprawie do premiera, do wicewojewody śląskiego i wszystkich parlamentarzystów z Podbeskidzia. Myślę, że najwięcej do powiedzenia w tej sprawie- czy Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej jest potrzebny, czy nie powinni mieć nasi mieszkańcy. Jeśli uważacie Państwo, że placówka powinna nadal działać, ślijcie e-maile do premiera Morawieckiego oraz do ministra Niedzielskiego. To byłoby bezcenne wsparcie – podkreśla starosta.

KOD

źródło: ox.pl
dodał:

Komentarze

4
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2021-02-10 10:10:58
koszor: Pozwólcie ludziom wrócić do normalnej pracy i nie marnujcie pieniędzy na pseudo-tarcze. W innym wypadku czeka nas gospodarcza katastrofa. Komu się wydaje, że Covidowy cyrk go nie dotyka, przekona się wcześniej czy później, że obejmuje on całe społeczeństwo. To jest krwotok. Jeśli się tego nie zatamuje, to choć dotyczy on ręki, ucierpi i noga i całe ciało.
2021-02-10 10:11:08
koszor: Pozwólcie ludziom wrócić do normalnej pracy i nie marnujcie pieniędzy na pseudo-tarcze. W innym wypadku czeka nas gospodarcza katastrofa. Komu się wydaje, że Covidowy cyrk go nie dotyka, przekona się wcześniej czy później, że obejmuje on całe społeczeństwo. To jest krwotok. Jeśli się tego nie zatamuje, to choć dotyczy on ręki, ucierpi i noga i całe ciało.
2021-02-10 18:23:16
Gigi13: Rozdawnictwo+, tarcze, tvp i JEJ 2 MLD, kasa na kocioł kasa zaprzepaszczona rządu, podatki... Lata miną zanim z tego szamba się wygrzebiemy, a ludzie którzy głosowali na PO i PiS przez długie lata to ślepcy!!!
2022-12-03 10:55:41
rywasik: w przeszłolsci rodziło sie około 700-600 tysiecy dzieci a obecnie około 300 tys. i to jest jedna z przyczyn kłopotów .
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: