Wałka 1942 – fakty nieoczywiste
31.03.2022 7:30
W tym roku mija 80 lat od największej zbiorowej egzekucji o charakterze pokazowym na Śląsku Cieszyńskim podczas II wojny światowej, kiedy to w parku „Pod Wałką” w Cieszynie Niemcy powiesili 24 członków polskiego ruchu oporu. Muzeum Śląska Cieszyńskiego zaprasza na wystawę „Wałka 1942 – współczesność i pamięć”, którą można oglądać do 29 maja. Wczoraj (30.03) kurator wystawy Wojciech Święs z Działu Fotografii Muzeum Śląska Cieszyńskiego w ramach Spotkań Szersznikowskich wygłosi prelekcję „Wałka 1942 – fakty nieoczywiste”.
Komentarze
12
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
2022-03-31 08:30:44
tom lem:
... cóż to za twór językowy Pana Wojciecha Święsa z Działu Fotografii - "fakty nieoczywiste”- czyżby mu się klisza przegrzała i miał problemy z odczytaniem faktów, spod Wałki 1942 roku?
7
13
2022-03-31 09:02:56
Marx.:
przyjdzie czas kiedy na podobnych prelekcjach będziemy oglądać ofiary push-backów i szczucia psami na bagna uchodźców na polsko-białoruskiej granicy, zwłoki tam umierających ofiar kaczystowskiej władzy - podniecanie się Wałką sprzed niemal stu lat w obliczu dziś dziejących się na naszych oczach zbrodni jest dosyć groteskowe, nieprawdaż?...
25
6
2022-03-31 16:21:11
donekT:
Śląsk Cieszyński został anektowany do III Rzeszy, wchodził w skład prowincji Górny Śląsk. Teren ten był postrzegany przez Niemców jako rdzennie niemiecki, dlatego poziom represyjności był odpowiednio bardziej dolegliwy niż na terenie GG, który był obszarem (rezerwatem) tylko okupowanym. Osoby, które nie podpisały niemieckiej listy narodowościowej, narażały się na przesiedlenie albo wywózkę do obozu. Sprawcami zbrodni byli Niemcy, a ich represje nasilały się zwłaszcza wówczas, kiedy doznawali niepowodzeń na frontach. Nie jest oczywiste, czy oprawcy, którzy nie przeżyli II wojny światowej, albo doznali sprawiedliwości po jej zakończeniu, swe życie zakończyli właśnie w związku ze zbrodnią, jakiej dopuścili się "Nad Wałką". Kolejna sprawa, nie ma czegoś takiego jak kara śmierci, zatem pozbawienie życia sprawców, nawet jeżeli to nastąpiło w związku z cieszyńską zbrodnią, niekoniecznie musi być odbieranie jako właściwe poniesienie konsekwencji.
3
12
2022-03-31 16:25:44
donekT:
A tymczasem oczekujemy podobnej prelekcji na temat NAZISTOWSKIEGO RUCHU OPORU, mowa o WERWOLFIE, podległemu partii nazistowskiej, jaki zakonspirował się na terenie Śląska Cieszyńskiego u schyłku II wojny światowej. Jeden z punktów tej struktury znajdował się w Cieszynie.
3
11
2022-03-31 17:20:07
robespierre:
20 marca 1942 r. „Pod Wałką” niemieccy naziści poprzez powieszenie 24 członków miejscowej konspiracji dokonali zbrodni kulminacyjnej dla ich polityki eksterminacyjnej, jaką prowadzili na anektowanych do III Rzeszy terenach Polski. Obszary dawnej II RP, gdzie spośród miejscowej ludności niemieckiej możliwe było zorganizowanie lokalnej administracji, zostawały bezpośrednio włączone do „Wielkich Niemiec”. Jako uważający się za spadkobierców antycznej Germanii, niemieccy naziści anektowane tereny uważali za rdzennie niemieckie, przez co niedopuszczalne dla nich było tolerowanie jakiegokolwiek przejawu innego żywiołu narodowego poza niemieckim. Tępione były wszelkie najmniejsze objawy polskości, miejscowa ludność była przymuszona do przyjmowania „volkslisty”. Zakazane było posługiwanie się j. polskim w przestrzeni publicznej. Patrioci byli prześladowani, dyskryminowani, spotykali się z rozlicznymi represjami. Pokazowe egzekucje publiczne miały służyć zastraszeniu niepokornych, z kolei akty przemocy ze strony Niemców na ludności cywilnej nasilały się wraz z niepowodzeniami III Rzeszy na frontach II wojny światowej. Owszem, w części ich drastyczność była uzależniona od działań podejmowanych przez miejscowy ruch oporu.
3
12
2022-03-31 17:21:49
robespierre:
Jak te trudne czasy wspomina G. Morcinek: A potem nastąpił pogrom polskiej inteligencji i wszystkich działaczy społecznych i politycznych. Skazano ich na zagładę. Zapełniły się nimi więzienia i obozy koncentracyjne. Ginęli ścinani lub wieszani na podwórzu więzienia w Mysłowicach, ginęli w Sachsenhausen, Dachau, Mauthausen, Buchenwaldzie i Oświęcimiu, byli rozstrzeliwani na drodze, wywlekani w nocy z domu, i wieszani pojedynczo lub grupami, a prawdziwą masakrę urządzili Niemcy w Ustroniu, gdzie podczas pracy wywołano z tamtejszej „Kuźni” 42 robotników i zastrzelono.
3
12
2022-03-31 17:22:16
robespierre:
Śląscy Niemcy i renegaci szaleli, gestapo szalało, esesmani mieli dużo pracy. Miejscowi Niemcy pomagali gestapo w tropieniu ukrywających się proskrybowanych Ślązaków, urządzali dosłownie polowania na nich z nagonką i obławą, a ujętego albo zabijali, albo skatowanego oddawali gestapu.
3
12
2022-03-31 17:22:44
robespierre:
Przerażenie padło na Ziemię Cieszyńską. Ludność polską zmuszano do przyjmowania „volkslisty”, a kto się opierał, szedł gnić i konać z głodu w obozie koncentracyjnym. (…) Tych, którzy współpracowali z partyzantami, szukało gestapo. I tak w Ustroniu, Brennej i na całym Zaolziu rozstrzeliwano masowo Polaków. W Cieszynie powieszono 24 młodych Ślązaków za udział w robocie konspiracyjnej. Zanim ich powieszono, niemiecki lekarz nakłuł im języki strzykawką, języki spuchły i wypełniły usta, Niemcy zaś byli teraz spokojni, że tamci nie będą wołać spod szubienicy: „Niech żyje Polska!”, jak to się dotychczas działo. A spędzeni ze wszystkich okolic ludzie musieli się przypatrywać egzekucji. Za G. Morcinek.
3
12
2022-03-31 17:24:21
robespierre:
Ludwik Kohutek pozostawił potomności pomnik wiedzy o barbarzyństwie okupanta. To się autorowi w zasadzie udało. Omawia autor wprowadzenie „niemieckiej listy narodowej” (Deutsche Volksliste). Przedstawia przebieg tej akcji i prezentuje dane liczbowe. Zalążki organizacji konspiracyjnych. Zaczęły one powstawać już w połowie września 1939 r. Pierwsza publiczna egzekucja przez powieszenie miała miejsce w czerwcu 1940 r. Działalność konspiracyjna prowadzona była w coraz szerszym zakresie, a i hitlerowcy coraz więcej uzyskiwali o niej informacji. Szczególnie tragiczną rolę odegrał tu Franciszek Potysz, adiutant organizatora konspiracji Pawła Musioła. Potysz po aresztowaniu pod wpływem tortur zdradził tajemnice konspiracji i doprowadził w ten sposób do dalszych aresztowań. Autor przedstawia przebieg przesłuchań i stosowane wobec aresztowanych tortury. Na przykład „słupek”: „Wieszano ofiarę na drzwiach za ręce skrępowane do tyłu. Ramiona wyskakiwały ze stawów barkowych pod ciężarem ciała. Torturowany w ten sposób doznawał nieraz pęknięcia stawów lub zerwania uczepów mięśni ramion” itd. Autor przedstawia koleje losu aresztowanych członków konspiracji, ich torturowanie. Wyrok został wydany przez Polizeisondergericht przed dniem 16 marca 1942 r. Z treści książki nie wynika, aby ten wyrok się zachował.
3
12
2022-03-31 17:24:53
robespierre:
Egzekucja „Pod Wałką” miała miejsce 20 marca 1942 r. Przebiegowi publicznego powieszenia 24 członków konspiracji przyglądać się musiało ok. 6 tys. widzów, w tym 2/3 spędzonych Polaków. Nie mogę nie przytoczyć wypowiedzi pewnej mieszkanki Cieszyna z rodziny niemieckiej, mieszkającej jeszcze po wojnie w tym mieście, która powiedziała (w polskim tłumaczeniu): „To było piękne święto. Takie święto chciałbym mieć codziennie”. Mimo egzekucji „Pod Wałką” działalność konspiracyjna była kontynuowana. Niestety, czasami sami konspiratorzy dostarczali Niemcom przez swe gadulstwo, zwłaszcza przy kieliszku, informacji o konspiracji. Jednakże sam okres konspiracji po egzekucji z dnia 20 marca 1942 r. autor zaledwie miarkuje. Kończy książkę w miarę szczegółowe przedstawienie „Drogi życia zamordowanych”. Społeczeństwo polskie uczciło pamięć powieszonych przez wzniesienie pomnika w miejscu egzekucji, który to pomnik uroczyście odsłonięty został 11 września 1955 r. Tak przedstawia się skrótowo treść książki adwokata Ludwika Kohutka, wiernego syna Ziemi Cieszyńskiej. Powinna ona pozostać jako świadectwo ofiar naszego narodu doznanych z rąk hitlerowskiego okupanta i jako memento dla przyszłych pokoleń, by wiedziały, jakie tragedie przynosi wojna.
3
12
2022-03-31 17:25:27
robespierre:
Jakie kary ponieśli zbrodniarze hitlerowscy za swe niecne i zbrodnicze czyny? Przecież byli oni znani, ich zbrodnie też. Czy zostali osądzeni, jakie wymierzono im kary? Może żądam zbyt wiele, ale w tym, o czym pisze Kohutek, to nie tylko bohaterstwo Polaków, zbrodnie hitlerowców, ale i problem odpowiedzialności tych, którzy zbrodni się dopuścili. Chciałbym wiedzieć, jak ci zbrodniarze hitlerowscy zostali ukarani, a jeśli nie zostali ukarani, to dlaczego?
3
12
2022-03-31 20:40:56
św. Patryk.:
przy tej ilości kont doncio tak na oko ze 3/4 ruchu na tym forum generuje, widać nie ma żadnej pracy dla ludzi z jego lipnym wykształceniem
17
3
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: