Zaolzie. Scena Bajka Teatru Cieszyńskiego szykuje przedstawienia w wersji filmowej

Pierwszą była „Wielka bajka policyjna” Karola Čapka. Zespół „Bajki” w listopadzie zeszłego roku, mając już przygotowany spektakl i nie mogąc go, z powodu zamknięcia teatrów wystawić, zabrał się za przenoszenie spektaklu na taśmę filmową (a raczej karty pamięci). I tak od drugiej połowy listopada na kanale Youtube i na Facebooku „Bajki” publikowane były kolejne, 4-minutowe odcinki w dwóch wersjach językowych.

Choć spektakl był już przygotowany, to zamiana gry na żywo przed zasiadającą na widowni publicznością na kręcenie filmu wymagała zupełnie innej pracy nad przedstawieniem. - Myślę, że patrzenie na spektakl, który został nagrany, byłoby dla dziecka nudne - mówi Jakub Tomoszek, kierownik artystyczny Sceny Lalek Bajka. Tak więc aktorzy bajkę nagrywali jak film lalkowy. Są zbliżenia, detale, przejścia, różne ujęcia, montaż. - I zupełnie inaczej to wygląda, niż jakby widz patrzył na spektakl – stwierdza Tomoszek.

„Wielka bajka policyjna” jest już od dawna dostępna w sieci, a teatry wciąż zamknięte. Tak więc aktorzy „Bajki” wzięli na warsztat kolejny utwór. Od Świąt Wielkanocnych w sieci dostępna będzie najnowsza produkcja filmowa czeskocieszyńskich aktorów lalkowych – „Pinokio”. Za darmo i w dwóch wersjach językowych – polskiej i czeskiej.

(indi)