Cieszyn: Dyskutowali na temat oświaty

mstudnicki: Czy te liczby (mówię o demografii) wyskoczyły nagle i kogoś zaskoczyły? Sama pani B. mówi, że wszystko było wiadomo od lat. Stąd moje pytanie : czy przed wyborami nie było tego wiadomo? Dlaczego nie postawiła w kampanii sprawy wprost : z uwagi na malejącą demografię miasta zamkniemy SP4 i zaoszczędzimy xxxx zł rocznie. Ludzie by ocenili i poparli - lub nie. A takie wyciąganie brudnych królików z kapelusza kojarzy się ludziom z praktykami w stylu powyborczej kradzieży 50% naszych oszczędności z OFE, czy podniesienia wieku emerytalnego zaraz po wyborach, kiedy przed nimi kandydaci na złodziei mówili zupełnie odwrotnie. Nieładnie, oj nieładnie..

jo_je_stela: @mstudnicki: zgadzam się, dobe pytanie. Po pierwsze - dzisiejsza Burmistrz, jako przewodnicząca Rady Miasta przed dwoma laty większością głosów jej ugrupowania w Radzie, mogła przegłosować scenariusz na sesji i zdecydować o takiej a nie innej przyszłości szkolnictwa w Cieszynie. Przypominam tylko, że przy pełnej zgodzie wszystkich radnych (0 głosów przeciwko) zdecydowano o powstaniu SP5 i potrzebie posiadania na najbliższe lata takiego a nie innego kształtu sieci szkół podstawowych w Cieszynie. Dwa lata temu dane demograficzne dotyczyły teoretycznie kolejnych 6-7 lat edukacji w mieście, więc Burmistrz tyle przynajmniej powinna poczekać na zmiany. Po drugie - problem tkwi w tym, że nie ma żadnego dobrego argumentu na zamknięcie SP4, a rzetelne porównanie możliwych scenariuszy pokazałoby, że zamknięcie innej szkoły, da miastu duzo większe oszczędności, niż zamknięcie tej konkretnej, najtańszej w centrum (nawet w przeliczeniu na 1 ucznia). Szkoły, do której jak zawsze (pomimo "brudnej" kampani o likwidacji) jest dużo chętnych, aby zapisać dzieci do nowego rocznika. Po trzecie - poprzedni Burmisrz pod koniec kadencji zlecił i od 2 lat miasto ma analizę ekonomiczną sieci szkół i rekomendacje niezależnych instytucji z Krakowa i Katowic, jak zaoszczędzić pieniądze w mieście, nawet nie likwidując żadnej szkoły. Trzeba tylko przeczytać, pomyśleć i chcieć coś zrobić. Można również, dużo większe oszczędności, znaleźć poza cieszyńską edukacją. Po czwarte - likwidacja szkoły nie jest żadną oszczędnością, jeśli dane demograficzne mówią, że nie mamy wyraźnych statystycznych zmian ilości dzieci w cieszyńskich szkołach przez najbliższe 6-7 lat. Pamiętajmy o zlikwidowanych jakiś czas temu przedszkolach i problemach z miejscami dla dzieci, które zaraz potem się pojawiły. Zamknąć jest łatwo, pomyśleć - trochę trudniej. Po piąte - w kampani niebezpiecznie jest manipulować informacjami i danymi, bo może ktoś skrytykuje i powie prawdę, po kampanii można to robić, bo mamy 5 lat czasu i wszyscy zapomną o tym co powiedzieliśmy i co zrobiliśmy. Można również powiedzieć (albo nawet się nie przyznać do tego), że ktoś po prostu źle przygotował dane do analizy, ale "prześlemy Państwu nowe kolejne analizy" (jak to miało już miejsce w temacie SP4). Mówi się, że excel wszystko zniesie :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Andrzej Burczyk: Zamkniecie którejkolwiek placówki oświatowej to sprawa bardzo poważna. Ogólnie rzecz biorąc działania samorządowe są związane z odpowiedzialnością. Nie może być miejsca na swobodne wypowiadanie haseł takich jak "poprawimy analizy", "przedstawimy ponownie" itp. Takie działania świadczą o nierzetelnej pracy - nie mówię tutaj o osobach podpisujących się pod tymi danymi, ale o tych którzy je nierzetelnie przygotowują. Nie muszę mówić czym dla pracownika prywatnej firmy skończyła by się sytuacja, kiedy prezes lub inny dostojnik ośmieszyłby się przed kontrahentami w wyniku błędu lub zaniedbania pracownika. W przypadku urzędników, odpowiedzialność jest o tyle większa, że są obdarzeni społecznym zaufaniem, a przez tego typu blamaż stają się postrzegani za niepoważnych.

Andrzej Burczyk: Dla czego w opublikoanym nagraniu został wycięty głos? Od minuty 43:20 https://youtu.be/eH65oeXrDcw?t=2384

Halos: mstudnicki: masz całkowitą rację, skoro Pani Burmistrz teraz rzuca argumentami, że od lat było wiadomo, że z SP4 jest źle, to gdzie była przez te lata? Jako społecznik, jako przewodnicząca Rady Miasta? I jaki z tego wniosek? Zwyczajnie okłamała swoich wyborców zatajając swoje plany co do SP4. Może by wtedy inaczej zagłosowali? Szkoła to nie korporacja Pani Burmistrz, żeby na siebie zarabiała. Po to są podatki, by ją utrzymywać, tez podatki tych rodziców, którzy o tę szkolę walczą!

wyśmienity cwaniaczek: a co tu dyskutować ..4-kę zamknąć personel na bruk i tyle. a w szkole biedronkę otworzyć albo lidla --wszyscy na tym bardziej skorzystają a i miasto zaoszczędzi zwalniając belfrów..... BRAWO JA

Joker: Pomijając czy likwidacja ma sens czy nie, samo załatwienie sprawy poprzez działanie za plecami szkoły, radnych i rodziców jest bardzo nietyczne (jak można tak ignorować samych radnych, którzy również mają wpływ na nasze miasto i są wybrani przez mieszkańców i ich reprezentują, przez takie działanie również im się psuje opinie), Działa Pani w imieniu mieszkańców i czy decyzja jest dobra czy zła trzeba mieć odwagę stanąć naprzeciw swojej decyzji bo wynika że radni nic nie wiedzieli więc to decyzja samej Pani burmistrz. Tak nie działa urzędnik państwowy i na dodatek burmistrz miasta. Śledząc temat oceniam że to jest jakaś głębsza afera niż tylko likwidacja w celu oszczędności mi to wygląda na sprzedaż pod jakiś konkretny cel, może jakaś szkoła prywatna ma się tam mieścić? Pani Burmistrz ośmiesza się tymi działaniami i działa na niekorzyść, przecież logicznie myśląc nie likwiduje się szkoły doinwestowanej a likwiduje (jeśli faktycznie jest problem) szkołę, która została na siłę otwarta 2 czy 3 lata temu i nie ma jeszcze zbudowanej struktury czyli szkołę SP5. Coś tu mocno śmierdzi i wygląda na jakieś miejscowe układy. Może jestem przewrażliwiony ale słuchając kilku nagrań ze spotkań (wszystkich nie widziałem ale nie sądzę że było tam coś odkrywczego :) ) to nadal nie dowiedziałem się jakie są argumenty burmistrz. Szkoła SP4 ma dobrą renomę w mieście bo raczej nie słyszałem o niej złego słowa no i ten basen, który jest super udogodnieniem, natomiast o szkole SP5 już różne rzeczy słyszałem sam zweryfikować niestety nie mogę ale jeśli się słyszy opinie w mieście to pewnie do ratusza takie opinie też się dostają, więc o co tu tak naprawdę chodzi? :) Nie zazdroszczę pani burmistrz tej sytuacji ale sama niestety podeszła bardzo nieprofesjonalnie do tematu i widać że szuka się teraz jakiś argumentów by przekonać ludzi ale jak widać zmienianie wykresów i danych jeszcze bardziej pogrąża burmistrz w tym że to jest nieprzemyślana decyzja. Przecież to jest ośmieszanie urzędu jeśli się za każdym razem pokazuje inne dane. Pytanie kto ma obiecany ten budynek że tak mocno się go broni nie mając konkretnych argumentów do likwidacji dobrej szkoły. No nic zobaczymy jak sprawa się skończy, ja trzymam kciuki za szkołę i mam nadzieję że Pani Burmistrz się wycofa ze swojej nieprzemyślanej decyzji bo jak to mówią "nie myli się ten co nic nie robi" :)

TomTede: @Andrzej Burczyk - wspomniany fragment nie posiada dźwięku przez błąd przy montażu. Poniżej filmu pojawił się brakujący fragment. Dziękuję za czujność :)

krzysztof.mm: ja myślę, że jeśli ktoś tu w imieniu redakcji się odzywa, to nie powinien wyskakiwać zza zmyślonego nicka ale po prostu przedstawić się z imienia i nazwiska - to nie tylko do tede-coś-tam, do redakcji całej pod rozwagę

Wiederholec: Likwidacja szkoły to nie problem. Teraz trzeba znaleźć pracę dla naszego cieszyńskiego guru Olbrychta. Takiemu zasłużonemu europarlamentarzyście Grzesiek dał dopiero czwarte miejsce na liście do brukselskiego żłoba.

krzysztof.mm: a propos żłoba - to chyba nie przypadek, że PiS wystawia do wyborów największe osły?...

Iwan: krzysztof mm największym osłem jesteś ty i to całkowicie nie myślącym mało tego prawie wszyscy na tym portalu mają Cie dość i Twoich wypocin. Powtarzasz ciągle to samo jakbyś był nagrany albo miał sklerozę.

krzysztof.mm: no co ty...