Ustroń. Spotkanie poezji z muzyką

Spotkanie zorganizowały wspólnie Galeria Kukuczka, ustrońskie Chrześnijańskie Stowarzyszenie Ekumeniczne oraz Księgarnia św. Jacka, a poprowadzili je wspólnie gospodarz galerii Jan Kukuczka oraz Marcin Janik - przewodniczący Rady Miejskiej w Ustroniu. W trakcie można było też oglądać wystawę prac Stanisława Mazusia - malarza związanego z naszym regionem, którego twórczość omówił historyk sztuki, doktor Michał Kawulok.

- Jestem księdzem od ponad czterdziestu lat - to jedna z największych łask, jakie mnie w życiu spotkały. Związany jestem też z nauką, biorę udział w debacie publicznej jako dziennikarz, a moją prawdziwą pasją jest poezja. Jeśli chodzi zaś o głębię duszy, to jestem duszpasterzem - to moja podstawowa duchowa aktywność - przedstawiał się zgromadzonej licznie publiczności ks. Jerzy Szymik.

- Ja z kolei jestem księdzem od 18. lat, razem z księdzem profesorem pracujemy na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego. Poezja jest dla mnie miejscem odpoczynku od pracy. Ustroń jest zresztą mocno wymalowany w moim sercu, bo to tutaj z mamą, tatą i dwójką braci spędziliśmy pierwsze wczasy poza rodzinnymi Świerklanami. Przyjechaliśmy starym trabantem od dziadka, była śmietana z borówkami w "Delicjach" i hotel Przodownik z campingami górniczymi. Bardzo się cieszę, że mogę być tutaj - na ulicy Kuźniczej - mówił z kolei ks. Bartłomiej Kuźnik.

W trakcie wieczoru obaj duchowni recytowali swoje poezje pochodzące z tomików "Ogród" ks. Szymika i "Wiklina" ks. Kuźnika. Pomiędzy kolejnymi wierszami, swoje aranżacje grał związany z Istebną zespół Strange - jedną z nich było premierowe wykonanie niewydanej jeszcze kompozycji pod tytułem "Wolności smak". Inspiracją do jej powstania była jedna z podróży na granicę polsko-ukraińską lidera i założyciela formacji - Artura Kupczyka, który z zawodu jest kucharzem. O szczegółach opowiedział nam w poniższym krótkim materiale filmowym:

KR