Zawody wędkarskie byłych policjantów

M53: Metody stare- niech taki gościu poleży na słońcu jak ta ryba bez wody. Wstyd, to jest znęcanie się nad zwierzętami. A drugi gościu wjeżdża samochodem na groblę- parkingi są przed budynkiem, ale nie, on musi, bo on wielki pan policjanty emeryt.

pino199: Byli super a zazdrośnikom i Pisiorom gwiazdeczki ☆☆☆☆☆☆☆☆

Marx.: jakby panom emerytom kazać się porozbierać, kucać i kaszleć sam bym pojechał popatrzeć na władzę

Marx.: a co do ryb, i tak dobrze że panowie policjanci nie brali przykładu ze swojego szefa i nie łowili przy pomocy trotylu

Marx.: Dzisiejsi policjanci kiedy nie są zajęci pałowaniem, gazowaniem i gnojeniem polskich kobiet znajdują sobie inne rozrywki - na przykład takie jak te w szkole oficerskiej w Szczytnie: "Nasi drodzy przyjaciele, już jeden pagon założyliśmy, no bo egzamin z kryzysu zdaliśmy. W czwartek za tydzień końcowy piszemy, no i drugi pagon kupujemy. Dlatego posłuchajcie rad starszych kolegów: nie uczcie się, pijcie, bawcie, do renomowanej restauracji codziennie zaglądajcie. No i dzisiaj kursów tradycję otwieramy i do odcięcia się bawimy" - oczywiście to my płacimy panom policjantom za te ich igraszki, coś mi się wydaje że się pod panowaniem PiS i jego przymułów, Błaszczaków Zielińskich Szymczaków na szczytach policyjnej władzy także szeregowym funkcjonariuszom w doopach poprzewracało - a zaczęło się niby banalnie, od wycinania i sypania konfetti dla durnego grubego pisdzielca od koryta