Co dalej z basenami?
Od kilku lat nikt w tym miejscu nie wypoczywał, nikt nie korzystał z rekreacji. Miejsce świetne, w centrum miejscowości, jednak obiekt jest w takim stanie, że lepiej gdyby przed oczami turystów, zasłoniły go gęste krzewy. Wiślański basen czeka na rewitalizację. Pierwszym krokiem w dobrą stronę był zakup terenu przez gminę.
- Basen ma znowu tętnić życiem, trwa rejestracja spółki, która zarządzać będzie pływalnią – zapowiada burmistrz Wisły Tomasz Bujok. - Jakie plany ma włodarz miasta związane z basenem? Nowe niecki basenowe z nierdzewnej stali, stacja uzdatniania wody, czy rewitalizacja plaż i budynku przy basenie - to niezbędne inwestycje. W kolejnym etapie utworzenie SPA i basenu całorocznego.
Jesienią miasto chciałoby ruszyć z pracami remontowymi, tak aby w przyszłym roku na sezon obiekt był otwarty. Czy to realny termin? Jak zastrzega burmistrz, jest to wszystko uzależnione od pozyskania środków zewnętrznych. Ile ich potrzeba? 10-15 milionów – szacuje włodarz. Posłuchajcie, co w temacie basenu mówił podczas konferencji prasowej burmistrz Wisły.
JB
Przeczytajcie, co w ciągu ostatnich trzech lat pisaliśmy o basenach w Wiśle.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.